Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. 

Mikołaj posłał całusy

Zielona Góra, 4.12.2016 - relacja

Jest już tradycją, że w grudniu „kornerowski” basen odwiedza gość w czerwonej czapce. Przybywa z dalekich stron, aby wszystkim pływakom zostawić drobne upominki. Ale nie tylko – zostaje do końca, żeby oklaskiwać rywalizujących ze sobą małych sportowców. Z zaproszenia na zawody Św. Mikołaja skorzystały „totiski”.

 

Ponad 300 reprezentantów 18 klubów przystąpiło do udziału w zawodach pn. "Św. Mikołaj śle całusy wszystkim dzieciom. Prawo startu mieli pływacy urodzeni w roku 2005 i młodsi. Zanim rozległ się gwizdek sygnalizujący początek ścigania, młodzi pływacy rozpływali się, następnie ustawili się wzdłuż niecki basenowej i cierpliwie czekali na przybysza. Ten, choć zmęczony długą podróżą, zdołał z pomocą Pań Mikołajek rozdać prezenty. 

 

 

"Totiski" startowały ze zmiennym szczęściem. A to komuś spadły okulary, a to ktoś zachłysnął się wodą czy też zapodział klubowy czepek. Smutek nie trwał długo, gdy przyjęli do wiadomości, że wszystkie pozytywne i negatywne wydarzenia można określić dwoma słowami - zbieraniem doświadczenia, a najważniejszym zadaniem jest zawsze ściganie się sam ze sobą i pokonywanie własnych słabości. W zawodach wzięło udział 8 dziewcząt i 8 chłopców ze Świebodzina. Oto podsumowanie ich startów.

 

 

Spośród dziewcząt najbardziej wartościowy wynik osiągnęła 11-letnia Kaja Głąb na 100m stylem dowolnym. Czas 1:22.25 pozwolił jej na zajęcie 1 m-ca w roczniku 2005 w tej konkurencji i 3 m-ca w ogólnej klasyfikacji punktowej (237 pkt. FINA). Warto dodać, że Kaja blisko 3 lata wcześniej pływała "setkę" powyżej 2 minut. Poprawa była możliwa dzięki solidnej pracy i determinacji w dążeniu do celu. Efekty przyniósł również trening techniczny do stylu motylkowego - zawodniczka pobiła życiówkę o blisko 8 sekund na dystansie 50m. Z silnymi konkurentami w swojej kategorii wiekowej zmierzył się Igor Iwaszkiewicz. W gronie 16 zawodników rywalizujących na 100m stylem dowolnym uplasował się na 3 m-cu. Takie samo miejsce zajął na 50m stylem motylkowym. 

 

 

Dla większości "totisków" były to drugie, bądź trzecie zawody klubowe w życiu. Cieszy więc fakt, że odważyli się stanąć na słupek, wskoczyć do wody na główkę, wykonać nawrót koziołkowy i dopłynąć do końca. Niejeden dorosły miałby z tym problem :). Wielkie brawa należą się z pewnością pływakom, którzy po raz pierwszy zmierzyli się z dystansem 100m stylem dowolnym. Jak sami stwierdzili - "Myśleliśmy, że nie damy rady, a tu się okazało, że mamy wystarczająco dużo siły, żeby przepłynąć 4 długości". Z pewnością analiza wyścigu z udziałem Kai Głąb pomoże im w przyszłości rozwiązać problem z rozłożeniem tempa. Oto filmik:

 

 

KOMPLET WYNIKÓW

 

Udział w zawodach jest współfinansowany z budżetu Gminy Świebodzin w ramach dotacji udzielonej w konkursie ofert publicznych na 2016 rok.

 

herb